Master oczywiście jaja sobie jak zwykle robi bo oczywiście na takie imprezki nie chodzi, ostatnia próba ekhem "poderwania"(what the fuck is that?-think master) dziewczyny (nie widzialem tego ale slyszalem o tym od...między innymi tej dziewczyny) wyszła mu ekhm?! eee? yyy!?! troche no ten tego (powiedzial bym ze dziewczyna miala pewnie potem wrzody żołądka ze śmiechu) nie wyszła mu chyba najlepiej i przeszła do historii jako najlepszy przyklad jak tego nie robić. No ale chociaż co do siedzenia przed kompem do 6.00 rano to się zgadzam Master tak cały czas.
NO COMMENT!!!!!!!
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach